piątek, 30 sierpnia 2013

Przepis na obiad- dorsz z zieleniną

To danie jest próbą odczarowania wspomnień o rybie, jako potrawie bez smaku, zalatującej specyficznym zapaszkiem. Wystarczy kilka prostych składników, w których zamarynujemy filet z ryby, a nabierze ona niepowtarzalnego aromatu. Ważne są też w miarę wyraziste dodatki, z którymi ją serwujemy. Warto pokusić się o danie z dorsz, bo to bardzo chuda ryba o delikatnym, białym mięsie.
Składniki:
filet z dorsza
garść rukoli
oliwa z oliwek
łyżka musztardy gorczycowej
sok z połówki cytryny, suszony tymianek, sól, świeżo zmielony pieprz
Filet z dorsza marynujemy w soku z cytryny, solimy, pieprzymy i oprószamy tymiankiem z obydwóch stron, odstawiamy na 15-20 minut. Opłukana rukolę wrzucamy na rozgrzaną patelnię ( bez tłuszczu), odparowując wodę listki zmiękną i znacznie stracą na objętości. Zsuwamy z patelni, robimy dresing z łyżki oliwy wymieszanej z musztardą , solą i pieprzem. Polewamy rukolę i odstawiamy. Rybę smażymy na odrobinie oliwy, po ok.3 minuty z każdej strony. Podczas smażenia uwalnia się nieziemski zapach tymianku, więc mozecie zapomnieć o wietrzeniu mieszkania, bo na obiad była ryba.

Bardzo szybka i w miarę zdrowa propozycja obiadu, nie tylko dla przestrzegających bezmięsnego postu w piątek:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz